Deszcz
Od początku znów zacząć, przebadać świat,
Po raz setny znów biegnę, odpalam start
Ciągle snuję, cicho czuję...
Tyle snów do spełnienia zostało im,
Chcę je spełnić, lecz wiem, co przeszkadza mi…
Jestem pewna, że raz uda się...
Noc się zbliża, powieki zamyka już,
Sen przybliża swe myśli, jak Anioł Stróż
Dużo pragnę? Przyjmę skargę!
Można żalić się, płakać, przeklinać los,
Krzyknę głośno, wbrew wszystkim, że mam już dość!
Pokaż wiarę, pewność daje...
Deszcz, rozbarwi czerń!
Zaczyna nowy dzień,
On rozpromieni uśmiech, na który czekam
Płacz już znika w oddali,
Oczy powiedzą mi
"Thank you"
Chcę ich poznać, przytulić, powiedzieć: "hej!"
Czarną skórę porównać do białej swej
Poznać piękno innej planety...
Każdy z nas czytał, słyszał i wie, jak jest,
Na okładkach śmierć z biedą zamienia się
I w pamięci szybko schodzi w cień...
Deszcz, rozbarwi czerń!
Zaczyna nowy dzień,
On rozpromieni uśmiech, na który czekam
Płacz znika w oddali,
Oczy powiedzą mi
"Thank you"
Marzenia...
Nie zmieniaj...
Nie bój się zmienić się, wielkim bądź!
EWAkuacja
Możesz pytać jak się mamAle to co wtedy powiem
Nie przyniesie żadnych słów, które chcesz znać
Podróż nie rozgrzesza z win
Tam, gdzie jadę pytań nie ma
Tu masz swoją metę, ja mój start
Jedno wiem, gdy robię wszystkim wbrew,
Że po to są marzenia
Pragnę przeżyć każdy dzień
I do końca wyśnić noce
Mam tysiące własnych spraw
Ale w oczach strach
Nagle w głowie alarm dzwoni
Pędzi tłum, biegnę w drugą stronę
Nie wchodź tu, ratuj siebie sam
Wiem co robię, spójrz
To mój własny ogień
Mamy taką piękną twarz
Za woalem gęsto tkanym z kłamstw
Mam dosyć gładkich słów
Nudzą mnie
Jedno wiem, gdy chcę wszystkiemu wbrew,
Że po to są marzenia
Pragnę przeżyć każdy dzień
I do końca wyśnić noce
Mam tysiące własnych spraw
Ale w oczach strach
Nagle w głowie alarm dzwoni
Pędzi tłum, biegnę w drugą stronę
Nie wchodź tu, ratuj siebie sam
Wiem co robię, spójrz
To mój własny ogień
To ja sama płonę
To moje życie
Ogłosiłam w nim
EWAkuację
I schodami w dół
Przyjaciół zbiegło stu
Pragnę przeżyć każdy dzień
I do końca wyśnić noce
Jak to zrobię - moja rzecz,
Strach przegonię precz
Dzisiaj w głowie alarm dzwoni
Pędzi tłum, biegnę w drugą stronę
Nie wchodź tu, ratuj siebie sam
Wiem co robię, spójrz
To mój pożar
To ja! Płonę! Biegnij!
Król To Ty
Wołam setny raz
Ale wciąż cisza trwa
Byłeś bajką moich dni
Żegnaj
Gaśnie rytm
Dziś tylko łza pełni straż
Każdy twoje pieśni zna
Tak naprawdę prawda jest jedyna
Król - to ty
Serce pali żal
Bo sen twój to lepszy świat
Tłum samotny jak ja idzie znów pod wiatr
I nadzieja umiera w nas
Czarną nocą grałeś mi
Dla serc miliona król - to ty
Ciągle echo gra
Muzyka twa żyje w nas
Tylko kto dziś powie mi
Jak żyć i dokąd iść?
Gorzka łza pełni straż
Ona twoje pieśni zna
Tak naprawdę prawda jest jedyna
Król - to ty
Serce pali żal
Bo sen twój to lepszy świat
Tłum samotny jak ja idzie znów pod wiatr
I nadzieja umiera w nas
Czarną nocą grałeś mi
Dla serc miliona król - to ty
Na zawsze ty...
Król - to ty
Na zawsze ty...
Chciałeś sam zbawić świat
Śmiali się z twoich rad
Ale wiem, że przyjdzie dzień
Kiedy spełni się twój sen
Serce pali żal
Bo sen twój to lepszy świat, lepszy świat
Dla serc miliona król - to ty
Dla serc miliona...
La la laj
Czasem myślę, żeNie pasuję do tych czasów
Zamknę oczy i
Inny otwiera się świat
Przez morze biegnę kwiatów
Gaśnie płacz
Po twarzy słońce, słońce gładzi
La la la la la la laj
Po cichu
La la la la la la laj
Tak nucę
La la la la la la laj
Tak śpiewam
Jestem pewna, że
Kiedyś żyłam w innym świecie
Powraca wciąż ten sen
Ty przechodzisz obok mnie
Przez morze biegnę kwiatów
Gaśnie płacz
Po twarzy słońce, słońce gładzi
O tak
Monster High
Już czuję ten dreszczIdziesz mrocznym korytarzem
Słyszysz szepty, widzisz ludzi tłum
Ty wiesz, że jesteś inna
Wyróżniasz się i to jest urok twój.
Przewrotny styl masz
Tajemniczą wciąż grasz
Zabójczo śliczna
Fantastyczna
Wszystkiego masz dość
Życie daje ci w kość
Lecz jesteś sobą
Czas upiorów trwa
Monster Monster High
Monster High Monster Monster High
Dla upiorów raj
Monster High
Zabawy poznaj smak
Monster Monster High
Monster High Monster Monster High
To dla wszystkich raj
Monster High
Upiornej szkoły strach
Frankie ma upiorny czar
Draculaura w sercu żar
Clawdeen Wolf do ciebie wyje co dnia
Lagoona to dziewczyna co łuski ma
Cleo De Nile pociąga mnie, chociaż lubi drażnić się
A Deuce wmuruje cię
Wiele ma wad
Upiorny ten skład
To to tak samo jak każdy z nas
Chcesz potworem być
Najwyższy czas
Oł doceń to co w sobie masz
Odmiennością się zdobywa świat
Ten look , ten styl
Przyznaj,że cię kręci
On kusi i nęci
Zostaje w pamięci
Własny styl masz
Tajemniczą wciąż grasz
Zabójczo śliczna
Fantastyczna
Wszystkiego masz dość
Życie daje ci w kość
Lecz jesteś sobą
Czas upiorów trwa
Monster Monster High
Monster High Monster Monster High
Dla upiorów raj
Monster High
Zabawy poznaj smak
Monster Monster High
Monster High Monster Monster High
To dla wszystkich raj
Monster High
Upiornej szkoły strach
Ten upiorny urok nasz
Przyznaj, że go w sobie masz
Ten upiorny urok nasz
Pokaż , że go dobrze znasz
Ten upiorny urok nasz
Przyznaj, że go w sobie masz
Ten upiorny urok nasz
Pokaż , że go dobrze znasz
Monster Monster High
Monster High Monster Monster High
To dla wszystkich raj
Monster High
Upiornej szkoły strach
Czy upiorny czujesz zew ?
Niech ten klimat wejdzie w krew
Czy upiorny czujesz zew ?
Niech ten klimat wejdzie w krew
Padną trupem!
Bez łez
Mija północ, za oknami karuzela gwiazdNa zakręcie jestem życia, taki przyszedł czas
Jutro też jest dzień - tak pociesza każdy mnie...
Mówią - nie daj się, trzeba dzielnie trzymać się
Trzeba zacząć od początku, trzeba zamknąć drzwi
Za nic wcale nie dziękuję ci, wszystko wypalone, popiół i dym
Co mnie nie zabije, dobrze zrobi mi, że ci uwierzyłam tylko mi wstyd...
Bez łez trzeba przeżyć tę noc
Bez łez - jak to? Jak to? Jak? To tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się
Jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez trzeba przeżyć tę noc
Bez łez - jak to? Jak to? Jak? To tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt
Choć trochę boli - nie będzie mi nic!
Długo to nie znaczy wiecznie, przecież dobrze wiem
A na razie bezskutecznie modlę się o sen
Wiem, najdłuższa noc ma na mecie zawsze świt
Trzeba będzie wstać, wyprostować się i iść
Trzeba zacząć od początku, czas otworzyć drzwi
Za nic wcale nie dziękuję ci, wszystko wypalone, popiół i dym
Co mnie nie zabije dobrze zrobi mi, że ci uwierzyłam tylko mi wstyd...
Bez łez trzeba przeżyć tę noc
Bez łez - jak to? Jak to? Jak? To tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się
Jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez trzeba przeżyć tę noc
Bez łez - jak to? Jak to? Jak? To tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt
Choć trochę boli - nie będzie mi nic!
Jutro powiem: "cześć lusterko, co nowego dziś?"
Ono na to: "jesteś piękna, dawno wyschły łzy,
Zwiędły papierowe róże - dobrze im tak,
A dziewczynki, zwłaszcza duże, nie chcą spać, ciągle nie chcą spać"
Bez łez trzeba przeżyć tę noc
Bez łez - jak to? Jak to? Jak? To tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się
Jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez trzeba przeżyć tę noc
Bez łez - jak to? Jak to? Jak? To tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt
Choć trochę boli - nie będzie mi nic!
Cicho
Cicho jakby cały świat
Zgasił światło, poszedł spać
Mamy kłopot, Ty i ja
Jak słów odkryć smak
Między nami nuda, strach
Twego głosu wciąż mi brak
Do serca podchodzi mi lód
Nie tędy droga
Na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie...
Cisza rośnie dzień po dniu
Gaśnie ogień naszych słów
Zamiast bliżej dalej nam
Już dość tego mam
Chcę znów czytać z Twoich ust
To co myślisz do mnie mów
Do serca podchodzi mi lód
Nie tędy droga
Na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie
Wolność dla słów!
Rozbijmy ten lód
Ta cisza zabiera Ci mnie
Codziennie mniej na świecie słów
Ocalmy chociaż ostatnie
Pomóż mi dziś, bo wiem...
Nie tędy droga, na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie...
Wolność dla słów, rozbijmy ten lód
Ta cisza zabiera...
Nie tędy droga, na pewno to wiem
Ta cisza zabiera Ci mnie...
Maska
Możesz się śmiać
I możesz grać
Wszyscy myślą - to prawdziwa twarz
Przyznaj się - maskę masz
Nikt nie widzi jej - tylko ja
Fałszywy śmiech i w oczach lęk
W każdej chwili mogą
Przejrzeć twoją grę
Słuchaj mnie
Powiem ci prawdę, choć zaboli cię
Zdejmij maskę już
Kim jesteś
Mów
Wiem
To nie jest łatwe odkryć swą twarz
Zrób to
Chociaż wiem jak trudno przyznać się
Trudno jest odgonić strach
Zdejmij wreszcie ją
Zrób to sam
Fałszywa gra, fałszywy śmiech
To kłamstwo zamiast prawdy jest
Pali twarz maski cień
Myślisz - nikt nie widzi jej
Zbudził cię znów twój własny płacz
Czasem prawda ci się śni
To są piękne sny
Zwycięży prawda!
Spróbuj tylko uwierzyć z całych sił
Zdejmij maskę już
Kim jesteś
Mów
Wiem
To nie jest łatwe odkryć swą twarz
Zrób to
Chociaż wiem jak trudno przyznać się
Trudno jest odgonić strach
Zdejmij wreszcie ją
Zrób to dziś
W ciemności drogę znajdź
Poznaj swą twarz
Uwierz
Idzie dzień - twojej odwagi czas
Nie bój się
Zerwij ją sam
Zrywam maskę dziś!
Tak, to ja!
To ja, właśnie ja! To ja...
Zdejmij wreszcie ją
W ciemności drogę znajdź
Twej odwagi czas
Zrób to
Wiem jak trudno przyznać się
Trudno odgonić własny strach
Uwierz, idzie dzień, odwagi czas
Ty - czyli kto?
Poznaj swoja twarz
Prawda ci się śni
To piękne sny
Spróbuj więc uwierzyć z całych sił
Krzyknij
Tak, to ja!
Zdejmij maskę już
Kim jesteś
Mów
Wiem
To nie jest łatwe odkryć swą twarz
Zrób to
Chociaż wiem jak trudno przyznać się
Trudno jest odgonić strach
Zdejmij wreszcie ją
Zrób to dziś
W ciemności drogę znajdź
Poznaj swą twarz
Uwierz
Idzie dzień - twojej odwagi czas
Nie bój się
Zerwij ją sam
Zrywam maskę dziś!
Tak, to ja!
Nie przegap
Poranny pociąg siódma zero trzyOdjechał dziś bez Ciebie
Na peron chyba też trafiłam zły
Dlaczego? Sama nie wiem
Podstępny czas
Zatrzymał nas
Jednego dnia
A my bez drogowskazu
Znaleźliśmy siebie
Ty i ja
Tylko z Tobą chciałam tak po prostu
Dogonić marzenia
Gdy dobre karty los odkrywa
Nie przegap tego
Zaspaną stację ciągle w głowie mam
I to, jak w jednej chwili
Zegarki nasze takie sprytne dwa
O moment się spóźniły
Podstępny czas
Zatrzymał nas
Jednego dnia
A my bez drogowskazu
Znaleźliśmy siebie
Ty i ja
Tylko z Tobą chciałam tak po prostu
Dogonić marzenia
Gdy dobre karty los odkrywa
Nie przegap tego
Nie zmieniajmy nic (feat. Kuba Molęda)
Jest tak,Że on nie słucha nigdy mnie
I myślami biegnie gdzieś
A ja
Nie mogę go dogonić
On
Może przespać cały dzień (zbyt poważna jest)
Często denerwuje mnie (ciągle śpieszy się)
A ja (i wpada w słowo)
Chyba nie obchodzę go (chyba nie obchodzę jej)
Ja
(Ty)
Jak niebo z ziemią
My nie spotkamy się (my nie spotkamy się)
Jak ogień i deszcz
Nie dobraliśmy się
Ale nie potrafię zła/y na Ciebie być
Jak Wenus i Mars
Jesteśmy z innych gwiazd
Ale nikt mnie nie dopełnia tak jak Ty
Proszę, nie zmieniajmy nic
Zawsze najmądrzejsza jest
Co odpowiedzieć wie
Ja znam jej wady
One nie odstraszą mnie
On
Czytać w moich myślach chce (jej myśli czytać chcę)
Tyle zastanawiać się (kłóci ze mną się)
Jest źle (bym ją dostrzegł)
Tak mówią wszyscy mi (tak mówią wszyscy mi)
Ja
(Ty)
Jak niebo z ziemią
My nie spotkamy się (my nie spotkamy się)
Jak ogień i deszcz
Nie dobraliśmy się
Ale nie potrafię zła/y na Ciebie być
Jak Wenus i Mars
Jesteśmy z innych gwiazd
Ale nikt mnie nie dopełnia tak jak Ty
Proszę, nie zmieniajmy nic
(Na moje "tak" - jej "nie")
Nie możemy zgodzić się
Doskonale różni
Ale nie zmieniajmy nic
Nie!
Jak ogień i deszcz
Nie dobraliśmy się
Ale nie potrafię zła/y na Ciebie być
Jak Wenus i Mars
Jesteśmy z innych gwiazd
Ale nikt mnie nie dopełnia tak jak Ty
Proszę, nie zmieniajmy nic
(Ale nie potrafię zły na Ciebie być)
Jak Wenus i Mars
Jesteśmy z innych gwiazd
Ale nikt mnie nie dopełnia tak jak Ty
Proszę, nie zmieniajmy
Nie zmieniajmy nic
Tam gdzie nie ma dróg
Dojść można wszędzie
Po cudzych śladach
I słowa jak błędy powtarzać
I za cudzym cieniem
Bez końca gonić
Rzucając swe myśli na wiatr
Mnie ta gonitwa
Nie bardzo bawi
Więc wolę to innym zostawić...
Tam gdzie nie ma już dróg
Szlak przetrę swój
Do celu
Tam gdzie nie ma już dróg
Stanie mój drogowskaz
Możesz
Spotkać mnie tam
Gdzie sercem gram
Na duszy
Gdy cię zmyli trop
I zgubisz krok
Wtedy serca cichych nut
Posłuchaj
Tam bez pośpiechu
Trafię do siebie
Bo po co gdzie indziej iść - nie wiem
Ze sobą w zgodzie
Pierwsza, jedyna
Zdobędę swój ląd, wbiję maszt
Tam gdzie nie ma już dróg
Szlak przetrę swój
Do celu
Tam gdzie nie ma już dróg
Stanie mój drogowskaz
Możesz
Spotkać mnie tam
Gdzie sercem gram
Na duszy
Gdy cię zmyli trop
I zgubisz krok
Wtedy serca cichych nut
Posłuchaj
Będę tam
Będę tam
Będę tam
Gdzie nie był nikt
Jeśli też
Odważysz się
Znajdziesz sposób
Tak jak ja
Tam gdzie nie ma już dróg
Szlak przetrę swój
Tam, gdzie nie ma już dróg...
Możesz
Spotkać mnie tam
Gdzie sercem gram
Na duszy
Gdy cię zmyli trop
I zgubisz krok
Wtedy serca cichych nut
Posłuchaj
Tam gdzie nie ma już dróg
Stanie mój drogowskaz...
Możesz
Spotkać mnie tam
Gdzie sercem gram
Na duszy
Gdy cię zmyli trop
I zgubisz krok
Wtedy serca cichych nut
Posłuchaj
to oczywiście tylko kilka piosenek Ewy Farny.a już w następnej notce piosenki Video i Adele
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz